Gdy wzywano pomoc jeszcze oddychał. Nagle wszystko się skończyło. Straszna śmierć w górach
Zdjęcie: Tragiczny wypadek w Beskidach. Ratownicy robili wszystko, by uratować rowerzystę. Niestety, mężczyzna zmarł.
Kiedy wezwano pomoc rowerzysta jeszcze oddychał. Ktoś próbował go reanimować. Potem do akcji ruszyli goprowcy, strażacy, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Robili wszystko, by ocalić mu życie. Była godz. 14.05, gdy wszystko się skończyło. Rowerzysta zmarł. Tragedia wydarzyła się w Beskidach. Poruszeni tą śmiercią ratownicy zwrócili się z ważnym apelem. — Uważajcie na siebie w górach — napisała w sieci podhalańska grupa GOPR.