Podczas akcji gaśniczej w miejscowości Kawle na Pomorzu zginął jeden ze strażaków-ochotników. Mężczyzna służył w jednostce OSP Sierakowice. Okoliczności śmierci wyjaśni prokuratorskie śledztwo. To kolejna tragedia, która dotknęła polskie służby ratunkowe.

Fot. Warszawa w Pigułce
Potężny pożar zakładu mięsnego w Kawlach
Alarm został ogłoszony dziś około godziny 16:00. W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice wybuchł groźny pożar w Zakładzie Mięsnym. Jak informuje Komenda Wojewódzka PSP w Gdańsku, ogień rozpoczął się w akumulatorowni znajdującej się na poddaszu hali produkcyjnej.
Pożar bardzo gwałtownie się rozprzestrzenił. Na miejsce zadysponowano jednostki z kilku powiatów. Początkowo działało 15 zastępów, ale liczba ta gwałtownie wzrosła. w tej chwili na miejscu walczy z ogniem już około 50 zastępów straży pożarnej.
Wszyscy pracownicy zakładu zostali bezpiecznie ewakuowani. W związku z akcją gaśniczą zablokowana została droga wojewódzka nr 211, co powoduje utrudnienia w ruchu.
Tragiczna śmierć strażaka-ochotnika
W trakcie działań ratowniczo-gaśniczych doszło do tragedii. Jak podał lokalny portal kartuzy.info, zginął jeden ze strażaków-ochotników z OSP Sierakowice. Na razie nie są znane okoliczności tej śmierci.
Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Gdańsku potwierdził, iż w trakcie działań utracono kontakt z jednym ze strażaków. Natychmiast skierowano roty poszukiwawcze, ale niestety nie udało się uratować mężczyzny.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ustalenia przyczyn śmierci strażaka. Każda taka tragedia jest szczegółowo badana, aby wyciągnąć wnioski na przyszłość i poprawić bezpieczeństwo działań ratunkowych.
Niebezpieczna praca strażaków
Dzisiejsza tragedia przypomina o ogromnym ryzyku, jakie niosą ze sobą działania ratownicze. Strażacy, zarówno zawodowi jak i ochotnicy, codziennie narażają swoje życie, ratując innych.
W ostatnich latach polskie służby ratunkowe poniosły już kilka bolesnych strat. W sierpniu 2024 roku w Poznaniu podczas pożaru kamienicy zginęło dwóch strażaków zawodowych. Te tragedie każdorazowo wstrząsają całym środowiskiem i społecznością.
Tragedia w Kawlach przypomina o kluczowej roli, jaką w polskim systemie ratowniczym odgrywają ochotnicze straże pożarne. W Polsce działa około 4800 jednostek OSP, które zrzeszają ponad 700 tysięcy członków.