Mimo niesprzyjającej pogody kilkadziesiąt osób przyszło do kościoła pw. Świętego Wawrzyńca w Niekłaniu w gminie Stąporków, by podczas spaceru historycznego poznać szlachecką i przemysłową przeszłość tej miejscowości.
Z powodu oberwania chmury spotkanie w dużej części odbywało się wewnątrz świątyni, gdzie zaprezentowano na rzutniku archiwalne fotografie związane z historią Niekłania.
Jak mówi Agnieszka Woźniak z Fundacji Inspiracja i Rozwój – do dziś przetrwały zabudowania, które były własnością kolejnych szlacheckich rodzin, od Małachowskich po Platerów. Przypomniała też, co mieściło się kiedyś w budynku dzisiejszej piekarni.
– Odsłaniamy dziś tablicę poświęconą wozowni, bo w miejscu obecnej piekarni była stajnia i wozownia. Opisaliśmy w języku polskim i angielskim historię tego miejsca. Ciekawostką jest to, iż była tam też rozlewnia wód i mamy naklejki, które widniały na oranżadach – dodała.
Z kolei Mateusz Zawada ze Stowarzyszenia Centrum Tożsamości i Dziedzictwa Staropolskiego Okręgu Przemysłowego informuje, iż „wozownia” to ostatni punkt spaceru.
– Zaczynamy spacer od kościoła, potem przechodzimy obok cmentarza, następnie obok budynku dawnego kina, mijając młyn, zabudowania folwarczne i dworskie, i na końcu stara piekarnia – dodaje.
Rodzina Platerów w XIX wieku przyczyniła się do rozbudowy Niekłania. Dzięki niej powstały zakłady przemysłowe, w których pracowali mieszkańcy, a region się bogacił.
Warto też zauważyć, iż znaczenie Niekłania było tak duże, iż obecna stacja kolejowa w Stąporkowie przez pewien czas nosiła nazwę „Niekłań”, chociaż miejscowość jest kilka kilometrów dalej.
Spotkanie zorganizowały: Stowarzyszenie Centrum Tożsamości i Dziedzictwa Staropolskiego Okręgu Przemysłowego, Stowarzyszenie Ziemia Niekłańska, Fundacja Inspiracja i Rozwój oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Niekłaniu.


