GMINA DĄBRÓWNO. Pomoczyli się w zimnej wodzie, pobawili się, a przede wszystkim pomogli dzieciom. Podczas zakończenia sezonu kąpieli zimowych Morsy Grunwald z przyjaciółmi zebrali ponad 6 tys. zł dla dwojga osieroconych dzieci.

Pomaganie jest fajne, a w wykonaniu Morsów Grunwald i ich przyjaciół jest choćby mega fajne. W liczbie ponad setki amatorów zimowych kąpieli spotkali się na polanie przy Barze nad rzeczką w Dąbrównie, gdzie niebawem po sąsiedzku wybudują amfiteatr. Sprawdzili obecność i przywitali na placu kierowców, którzy pojawili się tam gościnnie tuningowanymi autami. Znad rzeczki grupa morsów pod kierunkiem gospodarzy czyli tych Grunwaldu przemieściła się na plażę.

Tam szybkie wyekwipowanie się w stroje kąpielowe, rozgrzewka w rytm latynoskich przebojów i skok, a w przypadku większości spokojne wejście do jeziora Dąbrowa Wielka. W tak zwanym międzyczasie niektórzy – głównie najmłodsi – wzięli udział w piana party. Dla części morsów woda w jeziorze była już za ciepła, ale dla nich organizatorzy przygotowali wielka balię z lodem. Tak iż swoją dawkę zimna przyjęli na klaty. Zresztą strażacy z OSP Dąbrówno zadbali też o tych, którym w jeziorze było za mało wody i „potraktowali” ich kurtyną wodną lub nawodnili w tzw. natarciu z węża strażackiego.

Po tym wszyscy nabrali werwy i na placu nad rzeczką ze zdwojoną energią wrzucali do skarbonek na pomoc Agaty i Wojtka z gminy Dąbrówno. Dzieci zostały osierocone i zebrane pieniądze – 6103,72 zł – trafią na konto bankowe domu dziecka, w którym przebywają.


