Gdyby Jan Zamoyski miał dostęp do klocków LEGO, Zamość mógłby wyglądać właśnie tak. Dzięki sztucznej inteligencji możemy dziś zobaczyć, jak wyglądałoby renesansowe marzenie hetmana, gdyby zostało zbudowane... z plastikowych klocków. Ratusz, kamienice, mury obronne – wszystko z precyzją, której nie powstydziłby się sam Bernardo Morando. Historia w nowej, kolorowej odsłonie? Zobaczcie galerię, która udowadnia, iż renesans i LEGO to całkiem udany duet!Twierdza jak z instrukcjiFortyfikacje Zamościa mogłyby śmiało konkurować z zamkami z serii LEGO Castle. Bramy, bastiony, kazamaty, a wszystko zaprojektowane tak, iż strateg LEGO byłby dumny. I chociaż Bernardo Morando, włoski architekt miasta, nie znał klocków, to projektując Zamość, trzymał się zasady numer jeden każdego fana LEGO: symetria, porządek i zero chaosu.PRZECZYTAJ TEŻ: Gm. Tomaszów Lub.: Bmw po dachowaniu stanęło w ogniu. Pasażerka pomogła wydostać się znajomym z płonącego autaRatusz? Tu mógłby mieszkać burmistrz LEGO CitySłynny zamojski ratusz z wachlarzowymi schodami to prawdziwy hit. Gdyby istniał zestaw "Zamość – Edycja Kolekcjonerska", ten budynek miałby status ultra rare. Wieża z zegarem, eleganckie arkady i symetryczne okna – to gotowy model do postawienia na półce. A widok z góry? Jak z gry komputerowej albo bajkowej makiety.A gdyby Jan Zamoyski żył w epoce duńskich klocków, być może zamówiłby projekt swojego idealnego miasta właśnie w tej formie. Kto wie, być może Zamość byłby wtedy pierwszym polskim miastem wydanym w wersji „zrób to sam”?
1 tydzień temu
