Z ogniem i honorem – strażacy na Cyprze

4 maja był Międzynarodowy Dzień Strażaka – święto ludzi, którzy każdego dnia ryzykują życie, by ratować innych. Na Cyprze strażacy to nie tylko bohaterowie walki z ogniem, ale też zaufani ratownicy w czasie powodzi, trzęsień ziemi i wypadków. Ich odwaga i poświęcenie zasługują na więcej niż tylko chwilę uwagi raz w roku.

Cypr – kraj słońca, ale też niestety ognia. Latem każdego roku wyspa walczy z pożarami lasów, które często wymykają się spod kontroli. W takich momentach oczy wszystkich zwracają się ku tym, którzy bez wahania ruszają w sam środek płomieni – do strażaków. 4 maja, w Międzynarodowy Dzień Strażaka, to właśnie ich praca powinna znaleźć się w centrum uwagi.

Strażacy na Cyprze pełnią służbę w wyjątkowo trudnych warunkach. Fale upałów, silne wiatry i trudny teren sprawiają, iż każdy alarm może gwałtownie przerodzić się w dramatyczną akcję ratunkową. Pożary buszu, traw i lasów to nie jedyne zagrożenia. Strażacy niosą pomoc również podczas wypadków drogowych, katastrof budowlanych, powodzi i lawin błotnych. Pomagają ratować ludzi i zwierzęta, zabezpieczają miejsca niebezpieczne i wspierają działania humanitarne.

Na Cyprze działa zarówno zawodowa straż pożarna, jak i liczne jednostki ochotnicze – szczególnie aktywne na obszarach wiejskich. To często sąsiedzi i przyjaciele, którzy porzucają swoje obowiązki, by nieść pomoc, kiedy tylko rozlegnie się syrena. Wielu z nich to również pasjonaci, którzy łączą codzienną pracę z powołaniem do ratowania życia.

W ostatnich latach władze Cypru podejmują kroki w kierunku lepszego wyposażenia służb ratowniczych – pojawiły się nowe wozy, sprzęt gaśniczy, a także programy szkoleń we współpracy z innymi krajami Unii Europejskiej. Ale to, co najcenniejsze, wciąż pozostaje bezcenne – gotowość do działania, kiedy inni uciekają.

Międzynarodowy Dzień Strażaka to moment, by powiedzieć dziękuję. Za każdą nieprzespaną noc, za każdą akcję w upale, za każde życie wyciągnięte z płomieni. To także moment, by zauważyć, iż strażak to nie tylko mundur, ale przede wszystkim człowiek – z odwagą, pasją i ogromnym sercem.