Tragiczna śmierć 14-letniej Julii w pożarze. Sąsiedzi wstrząśnięci. "To było takie kochane dziecko..."

5 godzin temu
Zdjęcie: Pożar bloku w Rzeszowie. Sąsiedzi wstrząśnięci śmiercią 14-letniej Julii.


Mieszkańcy Rzeszowa wciąż nie mogą się otrząsnąć po tragedii, do której doszło w środę (18 czerwca) w wieżowcu przy ul. Popiełuszki. W pożarze budynku zginęła 14-letnia Julia, która próbowała uciec przed ogniem, ale znalazła się w śmiertelnym potrzasku. Nieprzytomną dziewczynkę znalazł jej ojciec. — Tutaj reanimowali ją przez jakieś pół godziny, później w szpitalu – 10, 12, może 15 lekarzy. Byłem na SOR z ojcem dziewczynki. Nie udało się... — relacjonuje w rozmowie z "Nowinami" znajomy rodziny, pan Arkadiusz.
Idź do oryginalnego materiału