Służby miały pełne ręce roboty

3 tygodni temu

Pożary, aresztowania i obrażenia od petard – cypryjskie służby miały pełne ręce pracy

Służby starały się minionej nocy zapobiegać incydentom – niestety, po raz kolejny była to jedna z najbardziej pracowitych dla nich nocy w roku.

Częścią działań było organizowanie patroli i kontroli w miejscach, w których gromadzili się młodzi ludzie, np. w kościołach, na otwartych przestrzeniach i w parkach. Jednocześnie natychmiast reagowano na otrzymane informacje, podejmując interwencje w różnych miejscach, w których doszło do incydentów.

Przeprowadzono również kontrolę ułożonych już stosów i w razie konieczności zaproponowano środki zaradcze, które należy podjąć we współpracy z lokalnymi władzami miejskimi, lokalnymi i kościelnymi. W kilku przypadkach przeniesiono stosy drewna i niebezpiecznych przedmiotów przeznaczonych do palenisk.

We wszystkich miastach uruchomiono Centra Zarządzania Kryzysowego, które będą działały do końca okresu świątecznego.

W dystrykcie Nikozja nieznani sprawcy podpalili siedem dużych zielonych pojemników na śmieci, a także niebieski pojemnik na odpady nadające się do recyklingu.

W regionie Latsia młodzi ludzie obrzucili kamieniami funkcjonariuszy policji, gdy próbowali ochronić wóz straży pożarnej gaszący pożar.

Funkcjonariusze policji znaleźli na parkingu w okolicy Akropolu jedenaście butelek z materiałem łatwopalnym, a także trzy kanistry z gazem.

20 opon przeznaczonych do lampratzii znaleziono i skonfiskowano w pobliżu rzeki, natomiast w rejonie Kato Polemidia nieznani sprawcy podpalili drewno na drodze, które rozprzestrzeniło się na drzewa. Ponadto, w pobliżu kościoła Agios Nikolaos, na drodze podpalono opony.

Młodzi ludzie nie próżnowali: w Mesa Geitonia pożar rozprzestrzenił się na słup EAC, kolejne niekontrolowane pożary zauważono w pobliżu kościoła w Germasogeia.

W rejonie Livadii młodzi ludzie zebrali się wokół ogniska i rzucali petardami, racami i innymi przedmiotami w przejeżdżających kierowców.

40-letni mężczyzna został poważnie ranny w wyniku odpalenia petardy . Z zebranych dowodów wynika, iż ​​gdy 40-latek przebywał na dziedzińcu kościoła, został ranny w rękę, najprawdopodobniej w wyniku eksplozji improwizowanej petardy, którą rzuciła przed niego nieznana osoba.

Łącznie w ramach operacji, wczoraj wieczorem i dziś rano, przeprowadzono 230 kontroli w parkach, na terenach kościelnych i innych otwartych przestrzeniach, w których przebywają młodzi ludzie.

W najbliższych dniach policja będzie kontynuować działania mające na celu zapobieganie podobnym zjawiskom i ich powstrzymywanie .

Idź do oryginalnego materiału