Burza, która przeszła w piątek po południu nad miastem, wywołała pożar kościoła przy ul. Stacyjnej. Ogień, wywołany przez uderzenie pioruna, został zauważony przez osobę postronną, która natychmiast wezwała służby ratunkowe. Do zdarzenia doszło podczas Mszy św. - W kościele zgasło światło, odcięło całą elektrykę - relacjonuje ks. Paweł, który odprawiał nabożeństwo w pierwszy piątek miesiąca.
Na miejsce przyjechało kilka zastępów straży pożarnej. Dzięki szybkiej akcji, pożar został opanowany, a sytuacja jest już pod kontrolą. Jak relacjonują świadkowie, płonęła część budynku dzwonnicy.
Strażacy ugasili pożar.