Cisza, wiosenne słońce i dym unoszący się nad polami – to widok, który wielu wciąż uważa za „naturalny rytuał”. Tymczasem za tą pozornie niewinną sceną kryje się realne zagrożenie: pożary, śmierć zwierząt, zniszczenie środowiska i ogromne ryzyko dla ludzi. Wypalanie traw to nie tradycja, a nielegalna i niebezpieczna praktyka, z którą służby walczą każdego roku.

Fot. Warszawa w Pigułce
Choć niektórzy myślą, iż wypalanie traw jest naturalnym sposobem na „oczyszczenie” terenu, rzeczywistość jest zupełnie inna. Pożary traw wywołane przez człowieka mogą gwałtownie wymknąć się spod kontroli, prowadząc do niszczenia lokalnej flory i fauny, a także do zagrożeń dla… pic.twitter.com/QQAZo16WtY
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) May 12, 2025
Wypalanie traw? To nie oczyszczanie, a zagrożenie – alarmuje MSWiA
Choć wielu przez cały czas sądzi, iż wypalanie traw to skuteczny sposób na „oczyszczenie” terenu po zimie, rzeczywistość jest zupełnie inna. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ostrzega: takie praktyki nie tylko niszczą środowisko, ale też stanowią realne zagrożenie dla ludzi i ich dobytku.
Pożar wymyka się spod kontroli
MSWiA przypomina, iż ogień na otwartych terenach może bardzo gwałtownie rozprzestrzenić się na niekontrolowaną skalę. Wystarczy niewielki podmuch wiatru, by płomienie objęły znacznie większy obszar niż planowano. To z kolei prowadzi do nieodwracalnych szkód: giną owady, płazy, drobne ssaki, niszczona jest roślinność i miejsca lęgowe ptaków. A w najgorszym scenariuszu – ogień dociera do zabudowań i zagraża ludziom.
Ziemia jałowieje, a bioróżnorodność znika
Na grafice opublikowanej przez resort widać strażaków gaszących pożar na tle dymiącego pola. Towarzyszy jej jasny przekaz: wypalanie traw degraduje glebę i prowadzi do jej jałowienia, co ma bezpośredni wpływ na spadek bioróżnorodności. Krótko mówiąc – to działanie, które przynosi więcej szkody niż pożytku.
Kampania #StopPożaromTraw
To kolejna odsłona ogólnopolskiej kampanii informacyjnej, która ma uświadamiać obywatelom skutki nieodpowiedzialnego obchodzenia się z ogniem. Ministerstwo apeluje, by zgłaszać przypadki wypalania i nie dopuścić do sytuacji, w której pozornie niewinna iskra stanie się początkiem tragedii.