20 godzin temu
W nocy z 10 na 11 maja 2025 roku doszło do groźnego pożaru hali przemysłowej w Sosnowcu. Akcja gaśnicza była niezwykle trudna – ogień rozprzestrzeniał się dynamicznie, a gęsty dym widoczny był z wielu kilometrów. Na szczęście, jak poinformowała Państwowa Straż Pożarna, po kilku godzinach walki sytuacja została opanowana.
Fot. kpt. Mateusz Krzystański
Ogień już się nie rozprzestrzenia
Pożar udało się zatrzymać. Ogień nie zagraża już sąsiednim budynkom ani nie rozprzestrzenia się na dalsze obszary. w tej chwili trwa etap dogaszania, który – jak podkreślają strażacy – może potrwać jeszcze wiele godzin.
„Pożar hali w Sosnowcu został opanowany. Strażakom po kilku godzinach walki udało się opanować sytuację pożarową i ogień już się nie rozprzestrzenia” – czytamy w komunikacie Państwowej Straży Pożarnej.
Ogromne siły zaangażowane w akcję
Do walki z pożarem skierowano ogromne siły. Jak podano:
-
W kulminacyjnym momencie akcji, do godziny 7:00 rano w działaniach brało udział 171 strażaków.
-
Na miejscu pracowało 57 pojazdów gaśniczych i ratowniczych.
-
Strażacy musieli zmagać się z wysoką temperaturą, zawalonymi elementami konstrukcyjnymi oraz silnym zadymieniem.
Trwa dogaszanie i ustalanie przyczyn pożaru
Choć ogień został powstrzymany, działania strażaków przez cały czas trwają. Przede wszystkim prowadzone jest dogaszanie ukrytych zarzewi ognia, a także zabezpieczanie pogorzeliska.
Na miejscu pojawią się również specjaliści z zakresu dochodzeń pożarowych, którzy będą ustalać przyczyny wybuchu ognia. Na razie nie wiadomo, czy było to zaprószenie ognia, awaria instalacji czy działanie celowe.
Pożar hali w Sosnowcu to kolejny przykład na to, jak niebezpieczne i dynamiczne potrafią być pożary obiektów przemysłowych. Dzięki szybkiej i profesjonalnej akcji straży pożarnej udało się zapobiec tragedii na większą skalę. Działania potrwają jeszcze wiele godzin, a mieszkańcy okolicznych terenów powinni zachować ostrożność.
