W sobotę 5 kwietnia w miejscowości Popowo-Letnisko doszło do dramatycznego pożaru. Ogień pojawił się na poddaszu drewnianego domu. Na miejscu interweniowało aż 30 strażaków z jednostek JRG Wyszków, OSP Popowo Kościelne, OSP Barcice, OSP Somianka i OSP Rybno. Akcja gaśnicza trwała blisko dwie godziny. Na szczęście nikt z domowników nie odniósł obrażeń – w budynku przebywał mąż właścicielki z dzieckiem. Niestety, w pożarze zginął jeden z kotów, którym rodzina opiekowała się w ramach domu tymczasowego (para prowadziła dom tymczasowy dla zwierząt ze Stowarzyszenia na Rzecz Ochrony Zwierząt Nasielsk). Rodzina w jednej chwili straciła dach nad głową i dorobek życia. Trwa zbiórka pod hasłem „Cokolwiek do życia po pożarze” na portalu Pomagam.pl, która ma wesprzeć ich w odbudowie codzienności. Jak czytamy w opisie zbiórki, w momencie tragedii pani Natalia – właścicielka domu – przebywała za granicą, pracując jako kierowczyni ciężarówki. O pożarze dowiedziała się będąc w Hiszpanii. Jej firma zareagowała natychmiastowo, wysyłając kierowcę, który jak najszybciej miał przywieźć ją do kraju. Tymczasowe schronienie rodzinie zapewniono w postaci kampera, który został im udostępniony przez osoby dobrej woli. Tym bardziej dramatyczna jest sytu
„Cokolwiek do życia po pożarze”… Potrzebna pomoc dla rodziny!
wdi24.pl 6 miesięcy temu
Powiązane
Nocna wymiana ognia, zamknięta granica i zabici żołnierze
1 godzina temu
Nowoczesna remiza posłuży nie tylko strażakom
3 godzin temu
Wielki pożar w wytwórni peletu. 13 zastępów w akcji!
4 godzin temu
Strażacy dysponowani do pożaru koparki
4 godzin temu
Nocny pożar domu w okolicach Brzozowa
6 godzin temu
Polecane
Odkryto ciało młodego mężczyzny (ZDJĘCIA)
36 minut temu
Awantura w barze w Kijowie. Nagle mężczyzna wyciągnął broń
1 godzina temu
Tragedia podczas rajdu. Nie żyje 40-latek
3 godzin temu