Sprawą zainteresowała się radna wojewódzka Małgorzata Calińska-Mayer, która zwróciła się do władz województwa z oficjalnym zapytaniem.
Kontrowersyjny konkurs
Na Komisji Uchwałodawczej Przestrzegania Prawa i Bezpieczeństwa nie uzyskałam odpowiedzi na moje pytanie w zakresie Konkursu dla OSP na zorganizowanie szkoleń i zawodów strzeleckich z broni palnej, a jedyna odpowiedź, którą przekazała pani z Wydziału Bezpieczeństwa, to informacja, iż strażacy będą się uczyć, jak rozpoznawać rodzaje broni palnej – stwierdziła przedstawicielka mieszkańców.
Radna poprosiła więc o dokładne wyjaśnienie, czego konkretnie dotyczą ogłoszone działania, jakie zmiany wprowadzono w porównaniu do wcześniej anulowanego konkursu oraz czy zadania związane z bronią palną są w ogóle przewidziane w statutach lokalnych jednostek OSP.
W odpowiedzi marszałek województwa dolnośląskiego Paweł Gancarz poinformował, iż Zarząd Województwa Dolnośląskiego ogłosił otwarty konkurs ofert. Dotyczy on realizacji zadań publicznych w zakresie poprawy bezpieczeństwa publicznego, a konkretnie organizacji szkoleń i zawodów strzeleckich dla druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych.
Szkolenia i zawody
Jak wyjaśnił marszałek, w ogłoszeniu konkursowym wyraźnie rozdzielono dwa zadania: organizację szkoleń i zawodów na poziomie powiatowym oraz organizację wojewódzkich zawodów strzeleckich. Zawody mają mieć formę ćwiczeń praktycznych.
Głównym celem działań jest podniesienie kompetencji OSP w zakresie zadań ustawowych, zdobycie wiedzy o zasadach bezpieczeństwa w kontakcie z bronią, rozwinięcie umiejętności rozpoznania rodzajów broni, przygotowanie do współpracy z formacjami mundurowymi, zwiększenie kompetencji technicznych strażaków oraz podniesienie ich sprawności fizycznej - wyjaśnił Paweł Gancarz.
W jego ocenie są to cele, które mogą realnie wpłynąć na poprawę gotowości bojowej ochotniczych strażaków, szczególnie w kontekście współpracy z innymi służbami.
Drugie podejście
Warto przypomnieć, iż nie był to pierwszy raz, kiedy województwo ogłosiło taki konkurs. Wcześniejszy, z kwietnia 2025 roku, został jednak uchylony. Jak tłumaczy marszałek, powodem były "istotne przesłanki organizacyjne, które uniemożliwiały prawidłową realizację konkursu".
Wśród nich wymieniono niską reprezentatywność – wpłynęło jedynie 7 prawidłowo złożonych ofert na organizację zawodów powiatowych – a także niespełnienie wymagań formalnych przez oferentów chcących organizować zawody wojewódzkie. Nowy konkurs został więc dopracowany.
W ponownie ogłoszonym konkursie zostały doprecyzowane cele powierzanych zadań do realizacji przez organizacje pozarządowe oraz słownictwo, które mogło wzbudzać wątpliwości
– zaznaczył Paweł Gancarz.
Broń w statucie?
Na pytanie radnej o to, które jednostki OSP mają w swoich statutach zapisane szkolenia z broni palnej, marszałek odpowiedział, iż Wydział Bezpieczeństwa nie posiada takich informacji.
Pomysł wprowadzenia szkoleń strzeleckich dla strażaków ochotników wywołuje wiele kontrowersji. Dla części opinii publicznej może to brzmieć jak przygotowania do zadań militarnych, niekoniecznie związanych z gaszeniem pożarów. Dla innych może to być uzasadnione – jako dodatkowy element przygotowania do działań w sytuacjach kryzysowych, które wymagają współpracy ze służbami uzbrojonymi.
Ostatecznie jednak to, czy i w jakim zakresie strażacy ochotnicy będą brać udział w szkoleniach z broni palnej, zależeć będzie od samych jednostek oraz organizacji pozarządowych, które zdecydują się złożyć ofertę i wziąć udział w konkursie.